Jeśli jesteś ambitnym i nastawionym na rozwój człowiekiem sukcesu (albo przynajmniej starasz się nim być), prawdopodobnie rozważałeś naukę na kursie typu Business English. Czy to na pewno dobry pomysł?
Co to właściwie znaczy: angielski biznesowy?
Najprościej rzecz ujmując, tzw. angielski biznesowy to po prostu język którego używamy w sytuacjach zawodowych, aby porozumieć się ze współpracownikami i partnerami biznesowymi, którzy nie mówią po polsku. Gdybyśmy musieli wyrazić czym jest Business English za pomocą wzoru matematycznego, wyglądałoby to mniej więcej tak:
Mówienie po angielsku w pracy + pisanie po angielsku w pracy = angielski biznesowy
Sam widzisz, że wszystko co mówisz i piszesz po angielsku żeby robić biznes to… angielski biznesowy.
A co z biznesowymi słówkami?
Każda branża ma charakterystyczne dla siebie wyrażenia, mniej lub bardziej specjalistyczne. To tzw. żargon, język insiderów, którzy znają środowisko od środka i posiadają twarde kompetencje i wiedzę w danej dziedzinie. Jeżeli jesteś aktywny zawodowo i posługujesz się już w jakimś stopniu językiem angielskim w pracy, to prawdopodobnie cały żargon swojej branży masz już w małym palcu. Zapisując się na kurs biznesowego angielskiego ryzykujesz tym, że najbardziej skorzysta na tym Twój lektor, który przecież insiderem nie jest. Będziesz tłumaczył mu niuanse swojej branży i sekrety specjalistycznego słownictwa. Twój nauczyciel będzie uczył się ich na bieżąco z list z podręczników przygotowując się do waszych zajęć, podczas gdy Ty uczyłeś się tego wszystkiego w praktyce – czyli dokładnie tak, jak powinieneś był się uczyć.
Podsumowując – jeśli masz ochotę i potrzebę zapisać się na kurs, najpierw określ swoje potrzeby. Zastanów się, czy chcesz ćwiczyć mówienie, uporządkować gramatykę, nauczyć się dobrze pisać po angielsku, czy też może przejść na kolejny poziom zaawansowania (np. z B2 na C1). Tzw. Kursy biznesowe są atrakcyjne tylko z nazwy. Wybierz taki kurs, na którym uczyć będziesz się tylko Ty, a nie Twój lektor 😉
Józefina Bieżuńska