Siedząc grzecznie w miejscu nie zrobisz postępów w angielskim. Time to move!

 

Inteligentny na 8 sposobów

Twórca teorii Inteligencji Wielorakiej, Howard Gardner, wyodrębnił 8 obszarów inteligencji. Każdy z nas jest trochę inny pod względem tego, które inteligencje u niego dominują, co ma bezpośredni wpływ na to, jak należy się uczyć by uzyskać najlepsze rezultaty. Aby poznać swój indywidualny profil inteligencji wielorakiej, weź udział w bezpłatnym teście online TUTAJ.

Ruchowiec, czuciowiec

Jeżeli trudno jest Ci usiedzieć przez dłuższy czas w jednym miejscu, podczas rozmowy dużo gestykulujesz, a sport jest nieodzownym elementem Twojego życia, to prawdopodobnie jesteś kinestetykiem! Zapewne masz również dobrze rozwinięte umiejętności manualne i czasami lubisz dać się ponieść chwili i emocjom. Ruch i prawdziwe doświadczenia  są ważnymi elementami Twojej nauki, i wbrew pozorom bardzo łatwo jest je wykorzystać w nauce języka obcego!

Żywe srebro

Być może pamiętasz jak ciężko było Ci wysiedzieć długie godziny w szkolnej ławce, prawdopodobnie to do Ciebie pani nauczycielka najczęściej kierowała słowa: Usiądź prosto! Przestań się wiercić! Czy ty masz robaki w pupie?! Dziś już na szczęście wiemy że Twoje wiercipięctwo było najprawdopodobniej oznaką tego, że jesteś mocno skoncentrowany – to typowe zachowanie dla kinestetyka. Ogromnym wysiłkiem było dla Ciebie siedzenie bez ruchu, musiałeś przynajmniej pobawić się długopisem albo bazgrać podczas słuchania wykładu. Twoim celem podczas nauki angielskiego powinno być połączenie ruchu i emocji ze zdobywaniem wiedzy.

Kto stoi w miejscu, tak naprawdę się cofa

Chodząc, skacząc i biegając najlepiej się koncentrujesz. Przede wszystkim wstań z krzesła i podczas powtarzania lub uczenia się czegoś na pamięć przechadzaj się po pokoju. Wykorzystuj specjalne nagrania i podcasty do nauki angielskiego i słuchaj ich np. podczas  biegania czy na siłowni (Kursanci Metody Colina Rose chwalą sobie słuchanie plików audio z platformy podczas treningów, sprzątania lub jazdy samochodem, etc). Podczas mówienia „pomagaj sobie” rękami – śmiało gestykuluj i staraj się również niewerbalnie przekazywać to, co chcesz powiedzieć. Niech zadziała tzw. pamięć ciała, wtedy bardzo szybko, całym sobą zapamiętasz nowe zwroty i wyrażenia.

Świat jest teatrem

Bardzo pomocne w nauce będzie też odgrywanie  scenek i dialogów, wcielanie się w różne postacie i wyobrażanie sobie sytuacji, w których musisz osiągnąć konkretny cel posługując się obcym językiem. Prawdopodobnie masz duże zdolności aktorskie – ucząc się nowego słówka zastanów się, jak przedstawiłbyś je podczas gry w kalambury.

Co za emocje!

Żeby dobrze zapamiętać, musisz coś poczuć. Nie bój się emocji podczas nauki, przeczytawszy tekst lub odegrawszy scenkę spróbuj opowiedzieć jak się czułeś w danej sytuacji lub jak mogli ją przeżywać inni jej uczestnicy. Ucząc się nowej konstrukcji, zastanów się jaki jest jej emocjonalny wydźwięk, w jakich sytuacjach ludzie jej używają i co tak naprawdę chcą wyrazić mówiąc w ten a nie inny sposób. Porównaj te dwa zdania:

  • My mother – in – law visits us every Sunday (Moja teściowa odwiedza nas każdej niedzieli)
  • My mother – in – law is visiting us every Sunday (Moja teściowa odwiedza nas każdej niedzieli)

Tłumaczenia obydwu zdań nie różnią się od siebie, ale drugie zdanie ma duży ładunek emocjonalny – użycie czasu teraźniejszego ciągłego (tego z -ing) sugeruje, że dana sytuacja nas irytuje, a więc wzbudza w nas silne emocje, podczas gdy pierwsze zdanie jest po prostu stwierdzeniem faktu. Aby dobrze zapamiętać tę zasadę, przeczytaj teraz obydwa zdania tak, jakbyś grał w serialu – pierwsze neutralnym tonem, zaś drugie tak, aby nikt nie miał wątpliwości co do tego jakie odczucia wzbudza w Tobie regularność wizyt matki Twojej lepszej połowy ? Nauka języka to też nauka o emocjach – bądź tego świadomy i badaj, jakie sytuacje i emocje pasują do poszczególnych czasów, wyrażeń i zwrotów.

Ruchy nieznaczne, ale znaczące

Bycie kinestetykiem nie oznacza wcale że musisz cały czas skakać i robić salta aby skutecznie się uczyć. Doceń też subtelne, drobne ruchy i gesty które wykonujesz podczas nauki – przede wszystkim pisanie notatek, rysowanie, własnoręczne przygotowywanie fiszek, dotykanie i operowanie przedmiotami podczas mówienia czy czytania. Również tak subtelne działania jak rzucanie kostką podczas grania w planszówkę (po angielsku!), losowanie fiszek, układanie, przekładanie i dopasowywanie, wszystko to, co musisz zrobić własnoręcznie, pomaga Ci w nauce.

Nauka w zgodzie z samym sobą

Szkoła w tradycyjnym rozumieniu nie docenia kinestetyków, dzieci u których dominuje inteligencja ruchowa często otrzymują łatkę „nadpobudliwych”. To bardzo krzywdzące, ale na szczęście świadomość nauczycieli i rodziców powoli się zmienia. Wiedząc że jesteś ruchowcem nie zmuszaj się do nauki w bezruchu, wiedz, że „spokojny” nie oznacza wcale „pilny”, a już na pewno nie jest wyznacznikiem efektywności sposobu nauki. Bądź sobą i słuchaj swojej intuicji, wtedy masz największą szansę na sukces!

Józefina Bieżuńska