“Nie mam łatwości do języków, nigdy nie nauczę się mówić po angielsku” – jeśli kiedykolwiek wypowiedziałaś te słowa, to czytaj dalej aby przekonać się, że brak talentu do nauki języków obcych nie jest przeszkodą do tego, abyś mogła samodzielnie i skutecznie porozumiewać się w języku Szekspira.

 

Bez talentu ani rusz?

Co to właściwie znaczy utalentowany językowo? Być może uznajesz, że każda osoba która posługuje się językiem obcym w stopniu komunikatywnym ma większy talent od Ciebie. Jeśli nie potrafisz wyobrazić sobie siebie w swobodnej konwersacji po angielsku, z perfekcyjnym użyciem wielu czasów gramatycznych i bogatym słownictwem, prawdopodobnie uznajesz siebie za językowe beztalencie. Czy jedynym wyjściem z sytuacji jest po prostu zaakceptować fakt, że nigdy nie nauczysz się angielskiego i nie będziesz w stanie używać go na przykład w pracy zawodowej lub podczas pobytu za granicą? W końcu tak samo pewnie rezygnujesz z jakiegokolwiek sportu, kiedy tylko zrozumiałaś że nigdy nie zdobędziesz żadnego medalu olimpijskiego, więc po co w ogóle sobie zawracać głowę aktywnością fizyczną? Jeżeli dostrzegasz absurdalność takiego podejścia wobec jazdy na rowerze czy ćwiczeń na siłowni, to dlaczego miałabyś trwać w przekonaniu, że brak talentu do języków jest jakąkolwiek przeszkodą w porozumiewaniu się nim na twój własny użytek?

Po co nam obce języki?

Gdyby znajomość języków obcych była domeną wyłącznie osób utalentowanych w tym kierunku, to używaliby ich tylko zawodowi tłumacze i nauczyciele. Rzesze osób posługujących się nimi mniej biegle powinna była zatem otrzymać bezwzględny zakaz mówienia i pisania w języku innym niż ojczysty. Prawda jednak jest taka, że odsetek ludzi z talentem do nauki języków jest zbyt mały, aby mogli oni wziąć na swoje barki cały ciężar globalnej komunikacji. Praca przedsiębiorstw stałaby się znacznie mniej efektywna, przepływ informacji drastycznie by spowolnił, a zagraniczne podróże stałyby się niemożliwe. Jak więc jest to możliwe, że osoby o przeciętnych zdolnościach są w stanie nauczyć się używać prawidłowo języka obcego w codziennych sytuacjach i osiągać za jego pomocą porozumienie?

 

Utalentowany uczeń to Ty

Mało rzeczy przychodzi nam tak naturalnie, jak rozmowa w naszym ojczystym języku. Używamy go na co dzień, mniej lub bardziej spontanicznie i jesteśmy w stanie opisać za jego pomocą wszelkie nasze uczucia, otoczenie i poglądy. Nawet nie staramy się wracać wspomnieniami do czasów, kiedy jako maleńkie dzieci nie mówiliśmy wcale (jest to niemożliwe ze względu na to, że w większości przypadków nie jesteśmy w stanie przypomnieć sobie niczego, co wydarzyło się w naszym życiu przed ukończeniem przez nas około trzech lat.) Nie zdajemy sobie tym samym sprawy z tego, że język polski był dla nas kiedyś… językiem obcym! Zupełnie nie bierzemy pod uwagę faktu, że opanowaliśmy go w stopniu komunikatywnym już w wieku przedszkolnym, i to całkowicie bez pomocy wykwalifikowanych nauczycieli i użycia specjalistycznych podręczników.

 

Mali geniusze językowi

Małe dziecko uczy się poprzez obserwację i naśladowanie otoczenia. Uważnie przysłuchuje się rozmowom dorosłych i doświadcza świata wszystkimi zmysłami: wchodzi z nim w interakcje, wszystkiego chce dotknąć, powąchać i nawet… posmakować! Malec nie jest również w swoich wysiłkach zupełnie sam, ponieważ niemal od pierwszych miesięcy życia opiekunowie zachęcają go do powtarzania prostych słów, wskazują palcem przedmioty czy też obrazki w książeczkach przy jednoczesnym wymawianiu ich nazw, a kiedy dziecko zaczyna klecić swoje pierwsze wypowiedzi, otoczenie spieszy z pomocą i natychmiast koryguje nieuniknione błędy. W całej historii ludzkości nie odnotowano jak dotąd przypadku, w którym dziecko zaniechałoby prób nauczenia się mówienia z powodu zbyt dużej ilości popełnianych błędów. Dlaczego więc Twoje błędy zniechęcają cię do podejmowania prób mówienia i rozumienia angielskiego?

 

Problem z edukacją

Tradycyjne szkolnictwo jest od wielu lat dziełem nauczycieli, którzy są ponadprzeciętnie uzdolnieni językowo i matematycznie, a jego rolą jest przygotowanie uczniów do zdawania egzaminów sprawdzających umiejętności akademickie, takie jak pisanie testów i  rozprawek, czy też rozwiązywanie zadań z przedmiotów ścisłych. Celem nauki języka angielskiego w szkole średniej jest zaliczenie egzaminu maturalnego, a nie zdobycie umiejętności pozwalających na samodzielne komunikowanie się. Dlatego tak wielu z nas angielskiego uczyło się przez całą swoją szkolną edukację i nie jest w stanie zamówić sobie po angielsku przysłowiowej kawy na lotnisku w dorosłym życiu. Rozwiązaniem tego paradoksu jest przestawienie naszego myślenia z trybu “szkolnego” na “życiowy”, i rozpoczęcie nauki w sposób naturalny, jak najbardziej zbliżony do tego, jak małe dzieci uczą się mówić w swoim pierwszym języku.

 

 

Czy każdy może się nauczyć angielskiego?

Czy jest więc możliwe aby nauczyć się języka angielskiego w sposób podobny do tego, w jaki nauczyliśmy się polskiego?

Zdecydowanie Tak! Warto wziąć tutaj czerpać przykład z najmłodszych i wziąć sobie do serca kilka prostych rad:

  • Przede wszystkim zwalcz w sobie skłonność do perfekcjonizmu i zaakceptuj błędy jako stały element używania języka obcego. Rodowici Anglicy, tłumacze i nauczyciele – oni wszyscy nie popełniają błędów tylko wtedy, kiedy milczą.
  • Wszystkiego czego się nauczysz, natychmiast używaj w praktyce – nie ma lepszego sposobu na zapamiętywanie nowych zwrotów czy słówek, niż używanie ich we własnych wypowiedziach. Jeżeli uczenie się słownictwa to dla ciebie wkuwanie go na pamięć przed klasówką czy odpytywaniem, to szansa na to, że zapamiętasz je po uzyskaniu zaliczenia, jest bliska zeru.
  • Nie unikaj rozmowy – najcenniejszymi momentami naszej językowej przygody są te, gdy mamy okazję porozmawiać na dowolny temat z kimś, kto nie rozumie naszego ojczystego języka. Próby samodzielnego dogadania się w restauracji czy podczas pobytu za granicą pokażą ci, że komunikacja jest efektywna wtedy, gdy osiągamy swój cel, a nie gdy idealnie posługujemy się gramatyką.
  • Miej oczy i uszy szeroko otwarte – dzięki Internetowi masz właściwie nieograniczony dostęp do tekstów, nagrań i materiałów filmowych w dowolnym języku obcym. Im więcej próbujesz czytać, słuchać i oglądać w języku angielskim, tym efektywniej działa u ciebie mechanizm uczenia się peryferyjnego, czyli uczenia się poprzez doświadczanie języka a nie wypełnianie ćwiczeń czy uczestnictwo w lekcjach.
  • Poznaj swój preferowany styl nauki – nowoczesna edukacja to nie tylko czytanie książek i słuchanie wykładów. Stosuj ten styl nauki, który jest tobie najbliższy – być może najlepiej uczysz się poprzez działanie i męczy cię bierne uczestnictwo w wykładzie? Może to oznaczać że jesteś kinestetykiem. Jeżeli najlepiej uczysz się w grupie, poprzez interakcje i nawiązywanie relacji, to jesteś uczniem o wysokiej inteligencji interpersonalnej. Poznaj więc siebie lepiej poprzez wykonanie testu Inteligencji Wielorakich Howarda Gardnera i od dziś ucz się tak, jak potrzebujesz, zamiast przyswajać podstawę programową w celu zdania egzaminu.

 

 

Intuicyjna nauka angielskiego metodą Collina Rose 

Czy jesteś gotowy, by nauka angielskiego stała się prosta, szybka i przyjemna?

Tradycyjne szkoły językowe wtłaczają każdego w ten sam szablon – skupiają się głównie na czytaniu i pisaniu, ignorując pozostałe zmysły oraz naturalne predyspozycje ucznia. A ludzie są przecież różni.

Metoda Colina Rose pozwala odkryć i wykorzystać Twoje zdolności – tak, by nauka przychodziła Ci łatwo i szybko. Na pewno nie będziesz dukać słówek pod tablicą ani słuchać, jak sąsiad po raz czwarty próbuje przeczytać to samo zdanie. Będziesz uczyć się tak, jak uczy się dziecko – przez działanie i interakcję.  W metodzie Collina Rose wiedza jest przekazywana równolegle za pomocą wszystkich zmysłów oraz pozytywnych emocji. Rezultat – uczysz się w zgodzie z Twoimi predyspozycjami, a wiedza sama wchodzi Ci do głowy! Pierwsze efekty zauważysz już od pierwszych dni nauki. 

Zapisz się na spotkanie, aby dowiedzieć się jak uczyć się szybko i zgodnie z Twoimi indywidualnymi zdolnościami oraz poznać naszą metodę od kuchni.

 

 

Na własnych zasadach

Nie musisz mieć wybitnych zdolności językowych, aby nauczyć się angielskiego, podobnie jak nie musisz być drugą Igą Świątek, aby móc rekreacyjnie grać w tenisa. Wyzbyj się perfekcjonistycznych zapędów i zacznij uczyć się języka jako środka do osiągania swoich prywatnych i zawodowych celów, zamiast jako celu samego w sobie. W ten sposób pozbędziesz się nierealistycznych ambicji związanych z nauką i przestaniesz traktować każdy swój błąd jako potwierdzenie braku talentu językowego, którego wcale nie potrzebujesz, aby stać się pełnoprawną użytkowniczką języka obcego. 

 

Józefina Bieżuńska – Główny Metodyk sieci Szybki Angielski