- Ucząc się języka obcego poznawaj reguły gramatyczne, dąż do zrozumiałego przez otoczenie przekazu.
- W pierwszej kolejności skoncentruj się na właściwym określeniu czy mówisz o zdarzeniu z przeszłości, teraźniejszości czy przyszłości (Past Simple, Present Simple, Future Simple).
- Dorzuć aspekt: prosty, złożony (-ing), lub dokonany (have + 3 forma czasownika).
- Cała reszta to już kwestia Twoich chęci i aspiracji. To Ty o nich decydujesz.
- Nie bądź gramatycznym nazistą i nie daj się zwariować gramatyce opisowej, bo…
- …język to żywy twór. Istnieje przede wszystkim po to, by służyć jego użytkownikom, czyli pozwalać im na skuteczną komunikację.
- Gramatyka opisowa to standard, ideał, zbiór zasad. W języku potocznym wiele z nich jest łamanych, bardzo często nie wpływa to na jakość komunikacji.
- Istnieje wiele odmian i dialektów języka angielskiego. Nie o wszystkich niuansach, zasadach i różnicach przeczytasz w książkach czy nauczysz się w szkole.
- Czytając, słuchając i rozmawiając po angielsku zawsze zachowaj otwarty umysł. Śledź kontekst i daj się czasem zaskoczyć!
- Dyskusje w internecie na temat angielskiej gramatyki czasami osiągają poziom absurdu tak wysoki, że ich uczestnikom zaczyna brakować tlenu 🙂 Wyławiają się podczas nich dwie frakcje: „uczonych” (znają całą gramatykę opisową na pamięć) i „doświadczonych”(mają ciotkę w Perth lub wujka w Sioux Falls, i chętnie opowiedzą nam o każdym ich powiedzonku, odchyleniu „od normy” i powiedzą „uczonym”, że nie znają „prawdziwego angielskiego”). Najlepiej odpuścić sobie czytanie i uczestniczenie w nich.
Podczas scrollowania Facebooka zaintrygował mnie wstęp do jednego z artykułów:
Following the authorization of the Johnson & Johnson vaccine, Biden has announced that the U.S. should have produced enough vaccines for all adults in the country by the end of May.
Znaczenie tej zajawki to mniej więcej: Po zatwierdzeniu szczepionki od Johnson & Johnson, Biden ogłosił że do końca maja USA powinno mieć wyprodukowane wystarczająco dużo dawek szczepionek dla wszystkich dorosłych w kraju.
Cały artykuł TU
Wspaniała wiadomość dla wszystkich dorosłych mieszkańców Stanów Zjednoczonych! Zdziwiło mnie jedynie słówko „should” w zdaniu opisującym czynność która będzie zakończona w określonej przyszłości. Tak jak te szczepionki, które będą wyprodukowane do końca maja. Artykuł ukazał się w marcu. Jeszcze nie są gotowe. Ale będą, do końca maja! Albo… Stany powinny (should) je mieć wyprodukowane (have produced)?
W każdej książce do gramatyki opisowej którą mam w domu, Future Perfect opisane jest jako konstrukcja will+have sth done. We wstępie do artykułu w miejsce „will” wstawiono „should”… Czyżby błąd? Kto ma rację, moje książki, czy autor tekstu, native speaker?
Zaczęłam guglować temat z zapałem godnym lepszej sprawy. Przecież jestem nauczycielką angielskiego! Muszę dowiedzieć się, czy w tym zdaniu jest błąd! Wszystkie strony, nawet Wikipedia, nie wspominały absolutnie nic o użyciu innego czasownika modalnego niż „will” w czasie Future Perfect. Postanowiłam poradzić się swoich współpracowników i wrzuciłam zrzut ekranu z problematycznym tekstem na naszą zamkniętą grupę na Fb.
Dużo osób wyświetliło mój post, ale nikt go nie skomentował – w końcu środek tygodnia, wszyscy mają swoje lekcje i inne zajęcia. Nawet mój szef nie miał w tym temacie nic do powiedzenia, ale z pewnością również był tego dnia bardzo zajęty…
Bliska obłędu zaczęłam rozważać założenie wątku na jednej z grup dla anglistów. Znając specyfikę tego forum bałam się publicznego podsumowania moich kompetencji zawodowych (tudzież ich braku), mogło przecież to skończyć się nawet publicznym linczem i zmuszaniem mnie w komentarzach do zjedzenia mojego dyplomu ukończenia studiów. Po chwili namysłu napisałam wiadomość do mojej BFF, Patrycji, też anglistki. W końcu prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie!
Patrycja zadała pytanie o poprawność tego zdania swojemu angielskiemu koledze, który również uczy angielskiego jako języka obcego. Jego odpowiedź była krótka i konkretna:
Zdanie jest poprawne. „Should” oznacza tu mniejszą pewność niż „will”.
Zadziwiające! Jak to możliwe że zdanie jest poprawne, choć w żadnej książce do gramy, ani na żadnym blogu czy stronie o nauce angielskiego nie mogę znaleźć przykładu zdania w Future Perfect z „should” zamiast „will”? Odpowiedź jest prosta: nie o wszystkim piszą w książkach do angielskiego. Nie jesteśmy w stanie nauczyć się CAŁEGO angielskiego, ZAWSZE znajdzie się jakiś niuans, smaczek, słówko, które nas zaskoczy. Cieszmy się tym, zachowujmy otwarty umysł i pielęgnujmy umiejętność krytycznego myślenia, zamiast wdawać się w dyskusje na temat zasad gramatycznych i ich łamania. Książki do gramatyki opisowej są oczywiście podstawą, fundamentem, ale nie są CAŁĄ PRAWDĄ.
Józefina Bieżuńska